0 | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Miasto i Gmina Wieliczka
Żwirownia NR 2 Grabie Jerzy Zięba
WS-BUD Sławomir Warzecha
F.H. Andreas Krzysztof Wiatr
Piekarnia Tomasz Nosek
F.H.U.P. TRUCK MAN Marcin Sendorek
BAT-LEB Stacja kontroli pojazdów
F.H. AGD HENDRYK Adam Młynarski
DD Serwis Dawid Karkoszka
15.08. Wiślanka Grabie - Sosnowianka Stanisław Dolny 0:1 (0:1)
Bramka: Kowalski 24'
Żólte kartki - Maśnica, Filipowski,Górski,Zięba - Boczarski, Bryła.
Wiślanka - Cieśla - Kalicki, Anioł, Górski, Lebiest - Sosin, Zięba(78 Filipowski), Sołtys, Leśniak(78 Warylak) - Maśnica(73 Sikora), Zając(52 Szeląg).
Sosnowianka - Polit - Madejski(46 Boczarski), Bryła, Krzystek, Skwarczeński(46 Frączek) - Skórski, Paśnik(66 Lisowski), Para, Kowalski(78 Szydłowski) - Mizia, Stuglik
Niestety nie udało się zawodnikom z Grabia podtrzymać zwycięskiej passy co gorsza nie udało się nawet zremisować z drużyną Sosnowianki choć z przebiegu całego meczu na pewno nie zasłużyli na porażkę. Mecz gospodarze rozpoczęli dość niemrawie grę prowadziła ekipa beniaminka, która zdecydowanie zdominowała środek pola poprzez duże zagęszczenie swoich zawodników w tej strefie ale niekoniecznie przekładało się to na stuprocentowe okazje gości wręcz przeciwnie do takich sytuacji doszli gospodarze i to oni powinni objąć prowadzenie swoje szanse zmarnowali Zięba trafił w poprzeczkę po doskonałym dośrodkowaniu Kalickiego, Sołtys, który zamiast strzelać z 16 metrów podał bramkarzowi. Jak stare porzekadło brzmi niewykorzystane sytuacje się mszczą i tak w 24 minucie po rzucie rożnym Lebiest przegrał walkę w powietrzu z Bryłą, który trącił futbolówkę, a z metra do pustej bramki wpakował ją Kowalski, który był na ewidentnym 2 metrowym spalonym i co ciekawe wszyscy widzieli pozycje spaloną strzelca bramki łącznie z kibicami tylko nie sędziowie, którzy tą decyzją się skompromitowali i całkowicie zaognili atmosferę meczu to już drugi kolejny mecz gdzie "rozjemcy" spisują się słabo choć sędzia główny tego spotkania Pan Wróblewski naprawdę przechodził sam siebie całkowicie nie czując gry przerywał niepotrzebnie akcje nie stosując przywileju korzyści i co ciekawe większość kontrowersyjnych decyzji podejmował przeciwko Wiślance. Nie jest to oczywiście żadne wytłumaczenie dla zawodników z Grabia, którzy po stracie gola mieli jeszcze parę wybornych sytuacji i jeszcze przed przerwa Leśniak po dośrodkowaniu Sosina zamiast strzelać podał piłkę w ręce bramkarza, Chwilę wcześniej Sosnowianka mogła podwyższyć ale napastnik goście przestrzelił dosyć znacznie z 7 metrów mając przed sobą pustą bramkę dodać trzeba też główkę Bryły w 30 minucie w słupek.
Druga połowa meczu to już przewaga Wiślanki, która znacznie poprawiła grę w obronie względem pierwszej części meczu, a że goście ograniczali się już tylko do kontrataków to nie stwarzali sobie już tylu sytuacji co na początku meczu. W 50 minucie powinno być 1:1 Maśnica został sfaulowany na 20 metrze poszkodowany szybko wznowił grę ku zaskoczeniu gości podał do Zająca ale temu w sytuacji sam na sam zabrakło zimnej krwi. W 68 minucie Zięba przedarł się środkiem boiska zagrał do Kalickiego, który biegł już zmierzyć się oko w oko z Politem ale nic z tych rzeczy Pan z gwizdkiem zasygnalizował faul na kapitanie Wiślanki i nie wiadomo czemu cofnął groźną akcje w rejony środka boiska. Szczęście dla Wiślanki mogło się uśmiechnąć w 93 minucie Górski znalazł się sam na sam z bramkarzem Sosnowianki ale nawet ten doświadczony zawodnik nie znalazł recepty na dobrze dysponowanego dziś Polita tak więc wynik meczu pozostał bez zmian i porażka Wiślanki stała się faktem. Porażka, którą wypatrzył niestety pan z gwizdkiem na spółkę z panem z chorągiewką nie jest to oczywiście żadne wytłumaczenie dla zawodników bo to oni nie wykorzystali swoich szans na wyrównanie ale ten kto kopał kiedyś piłkę dobrze wie jak takie momenty jak ta przy uznaniu niesłusznie bramki wpływają później na poczynania na boisku. Nie pozostaje nic innego jak zakasać rękawy sumiennie przetrenować tydzień i z wielkim optymizmem i przekonaniem pojechać na daleki wyjazd do Makowa Podhalańskiego z Halniakiem po zwycięstwo.
Ostatnia kolejka 2 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Najbliższa kolejka 3 | ||||||||||||||||||||||||
|
dzisiaj: 61, wczoraj: 17
ogółem: 478 419
statystyki szczegółowe
|